Bożonarodzeniowe jarmarki w Bratysławie i Wiedniu

Utworzono dnia 13.12.2018

Przed każdymi świętami Bożego Narodzenia europejskie miasta zamieniają się w magiczną krainę światełek i drewnianych chatek jak z bajki. W powietrzu unosi się zapach przypraw korzennych oraz świątecznych przysmaków. W takiej atmosferze dni 29 listopada i 1 grudnia 2018r. spędzili uczniowie ze Szkoły Podstawowej w Jezierzycach, którzy wybrali się na świąteczne jarmarki do Bratysławy i Wiednia.

Bratysława przywitała nas przepiękną, słoneczną pogodą i ... mrozem. Ten ostatni nie przeszkodził nam w zwiedzaniu stolicy Słowacji. Przede wszystkim obejrzeliśmy zamek, usytuowany na wzgórzu, który dzięki swoim czterem wieżyczkom w narożach bywa określany jako „stół odwrócony do góry nogami”. Z zamkowego wzgórza rozciąga się piękny widok na miasto. Zwiedziliśmy Starówkę i najpiękniejsze place z jarmarkami: Rynek Główny, Hviezdoslavkovo i Primacialne. Najbardziej jednak podobał nam się wieczorny spacer labiryntami uliczek Starego Miasta z najpiękniejszą "Michalską". Oświetlone tysiącami światełek ulice Bratysławy, jarmarczne potrawy i folkowy koncert na długo zostaną w naszej pamięci.

Na tym jednak nie skończyła się nasza przygoda.

Następnego dnia wyruszyliśmy do Wiednia. Naszą wizytę w stolicy Austrii rozpoczęliśmy od jednej z większych atrakcji Wiednia – Pałacu Schonbunn. Zabytek został wybudowany na przełomie XVII i XVIII wieku, jednak swój obecny wygląd zyskał nieco później, za panowania Marii Teresy. Kolor żółty, którym pomalowano elewację, był ponoć jej ulubionym. Pałac otacza ogromny park, który ku naszej radości pokryty był śniegiem. Jego najważniejszym punktem jest wzgórze, na którego szczycie umiejscowiono tzw. Glorietę. Wędrówka w górę może nie było najłatwiejsza, ale leżący śnieg i bitwa na śnieżki zrekompensowały nam to. Jarmarki przed pałacem należały do jednych z najpiękniejszych. Sprzedawano tu głównie lokalne potrawy i kojarzone ze świętami przedmioty.

Po Wiedniu poruszaliśmy się metrem – duża liczba linii pozwala dotrzeć praktycznie w każde miejsce. Naszym kolejnym celem było centrum i spacer śladami Habsburgów. Obejrzeliśmy m.in. Operę Narodową, Hofburg, Belweder i Stephanplatz, z katedrą św. Szczepana na środku. Tutaj również swoje miejsce znalazł jeden ze świątecznych kiermaszy.

Późnym popołudniem zapaliło się ozdobne oświetlenie, a na ulicach Wiednia na dobre zagościł przedświąteczny klimat. Nasza grupa zaś udała się do centrum rozrywki – Wiener Prater. Nikt nie przypuszczał, że 1 grudnia dane nam będzie wirować na karuzelach.

Wieczorem wróciliśmy pod pięknie oświetlony Pałac Schonbunn, gdzie zakończyliśmy nasze przedświąteczne wojaże.

Wyjazd na jarmarki bożonarodzeniowe to już tradycja w naszej szkole. Te w Bratysławie i Wiedniu były przepiękne i wyjątkowo klimatyczne. Oprócz świątecznego nastroju, pozostaną nam również wspomnienia.

 

Joanna Chołys-Klejment

Ewa Jurgiewicz


 

Utworzono: 13.12.2018